×

717. Dyniowe tiramisu

Tym dyniowym tiramisu przechytrzyłam nieco system. Pisklak mój najukochańszy coś mi się ostatnio rozbisurmanił. Choroba, kilka dni z babcią, a potem jeszcze wyjazd do Neapolu zepsuły mi nieco dziecko. Rozwydrzeniec mały odmawia teraz jedzenia warzyw i owoców błagalne modły wznosząc do żelków i ciastek. Na widok zupy mały ściemniacz łapie się za brzuch i jęczy, że już przecież nic do brzuszka się nie zmieści i chyba nie chcę nikogo zmuszać na siłę do jedzenia. A gdy tylko widmo zjedzenia obiadku oddala się za horyzontem, nagle oczy się powiększają i jakby od razu bardziej błagalnie patrzą na świat i jęk taki cichutki, jakby ostatnie tchnienie zaraz miało być wydane, i już słania się na nogach, z sił opada dziecko umiłowane. Mamo głodna jestem, może masz gdzieś batonika. 
Zaraza mała jedna w strategicznych momentach przypomina sobie też o tym, że przecież mamusia też lubi słodkości i ona przecież widziała nawet, że w pracy mam specjalną szufladę na czarną godzinę. Na własnej piersi wychowane i takie przemądrzałe. 
Ale mamusia jest sprytna i wykorzystując powyjazdową miłość do wszystkiego co włoskie zrobiła tiramisu. Tyle, że zamiast tradycyjnych żółtek jest purée z pieczonej dyni. Nic to, że przy okazji jest pyszny kremowy ser mascarpone i parę innych dodatków. Grunt,, że małymi kroczkami wracamy na warzywną drogę. 

DYNIOWE TIRAMISU:

(proporcje przewidziane na blaszkę o średnicy ok. 23cm)
-ok. 300-400g podłużnych biszkoptów
-podwójne espresso
-2-3 łyżki kakao
-1 łyżeczka cynamonu
-500g sera mascarpone
-ok. 200-300g  purée z pieczonej dyni*
-2 miodu
-spory chlust esencji migdałowej lub trochę syropu amaretto** (jeśli deseru nie będą jadły dzieci polecam likier amaretto

1. Mascarpone zmiksować na gładką masę z miodem, dużą szczyptą cynamonu, syropem amaretto i dynią.

2. Spód przygotowanej blaszki wyłożyć biszkoptami uprzednio namoczonymi w kawie. Biszkopty obficie i równomiernie oprószyć kakao wymieszanym z resztą cynamonu. Na tak przygotowany spód wyłożyć połowę kremu z mascarpone i dyni. Na kremie ułożyć kolejną warstwę biszkoptów nasączanych kawą, które znowu oprószyć kakao z cynamonem. Na biszkoptach rozsmarować resztę kremu dyniowego. Wierzch przykryć ostatnią warstwą biszkoptów nasączonych w kawie. Oprószyć je bardzo obficie kakao z cynamonem.

3. Tak przygotowane tiramisu dyniowe wstawić do chłodzenia do lodówki na co najmniej kilka godzin. Najlepiej smakuje po ok. 24 godzinach w lodówce.

*wystarczy ok. 500-600g dyni pokroić na niewielkie kawałki, piec przez około 20-30 minut w 180st, aż zmięknie. Upieczoną dynię zmiksować na gładką masę. Można taką dynię przed pieczeniem oprószyć np. cynamonem.

**jeśli używacie słodzonego syropu amaretto zmniejszcie ilość dodawanego miodu. Jeśli dzieci nie będą jadły tego deseru zdecydowanie polecam wersję z likierem amaretto.

SMACZNEGO


6 komentarzy:

  1. Wiesz,jak jestem antykulinarny talent,jeżeli chodzi o ciasta,to ten przepis jest dla mnie rewelacyjny.Nie znam tiramisu w takim wydaniu.
    Z przyjemnością wypróbuję!
    Pozdrawiam
    Irena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, to jeden z tych prostszych a zaraz przepysznych przepisów. Polecam bardzo, nawet dla fanów tradycyjnego tiramisu.

      Usuń
  2. Wszystkie skłądniki mam !!! Zabieram się za pieczenie ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że Ci posmakuje, tym bardziej że to proste ciasto i piec trzeba tylko dynię :)

      Usuń
  3. Ogólnie za kawą nie przepadamy ale to ciacho wygląda tak pysznie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co prawda nie rozumiem, jak można nie przepadać za kawą :) ale dyniowe tiramisu polecam ze wszystkich sił. Wyśmienite ciasto :)

      Usuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger