733. Kruche ciasteczka z twarogu
Kwarantanna nie powiem, wchodzi mocno w głowę. Był początkowy moment ekscytacji, że wreszcie nie będzie o poranku zgrzytów i nerwów z ogarnianiem się i biegiem do przedszkola. Po kilkunastu dniach siedzenia wspólnie na ograniczonej przestrzeni naszego habitatu, po usilnych próbach skrzętnego wypełnienia swoich obowiązków zawodowych z Pisklakiem wchodzącym na głowę i drącym japiszona w trakcie telekonferencji z prezesem, po kilku głośnych wymianach zdań z konkubentem który kupił sobie maszynę do czyszczenia parowego i teraz od rana od wieczoru słyszę czarowny szum przyprawiający o migrenę i zgrzyt zębów, przyszedł czas na plan. Plan na przeprowadzenie na kimś zbrodni ze szczególnym okrucieństwem. Jednym słowem, zdecydowanie nie jest łatwo.
Żeby uniknąć kolejnych napiętych sytuacji i przy okazji rozładować jakoś nadmiar energii u Pisklaka, zabrałam ją do kuchni. Przegląd naszych książek kucharskich i dostępnych składników pozwolił nam cel działań. Tym razem powstały kruche ciasteczka z twarogu z książki Olii Herckules. Nie dość, że ciasteczka są tak pyszne, że znikają w mig to jeszcze pozwalała na całkiem przyjemną zabawę z wałkowaniem, wykrawaniem i obtaczaniem w cukrze. Jak mówi mój Pisklak iskrzą się jak klejnoty.
Dzięki tym słodkościom humory się poprawiły. Konkubenta na razie nie ubiję. KRUCHE CIASTECZKA Z TWAROGU:
-100g masła
-200g twarogu
-ok. 200g mąki pszennej
-szczypta soli
-pół łyżeczki sody oczyszczonej
-50g cukru
1. Masło, twaróg, przesianą mąkę oraz sól i sodę wymieszać ze sobą dokładnie i zagnieść ciasto. Zawinąć je w folię spożywczą i włożyć do lodówki na około pół godziny.
2. Ciasto rozwałkować, na stolnicy lekko oprószonej mąką, na grubość ok.2mm. Z pomocą szklanki wykrawać z ciasta niewielkie krążki.
3. Na płaski talerze wysypać cukier. Każdy z krążków ciasta obtoczyć w cukrze, a następnie złożyć na pół i jeszcze na ćwierć. Ciasteczka twarogowe układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Blaszkę z ciastkami wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180st, na około 10-12 minut. Trzeba bardzo uważać żeby ciasteczka się za mocno nie przypiekły, cukier lubi się przypalać niestety. Gdy tylko ciasteczka twarogu nieco ostygną są gotowe do jedzenia.
SMACZNEGO!
Bardzo chętnie wypróbuje ten przepis, nie dość, ze jest prosty to jeszcze nie wymaga dziwnych składników 😊
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie jeden z idealnych przepisów na czas kiedy nie ma jak biegać po sklepach :) poza tym polecam cała książkę "Mamuszka" Olii Hercules, z pyszną kuchnią ukraińską. Z niej jest ten przepis zaczerpnięty, a tam pełno jest pomysłów na proste dania.
UsuńLepsze ciastka do kawy nie istnieją :)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam. Są przepyszne :)
Usuń