×

87. Sałatka z buraków i wędzonej makreli...prawie że jak śledź pod pierzynką :)

Do mojej osobistej miłości do różnego rodzaju programów kulinarnych i o jedzeniu, rodzina się już prawie przyzwyczaiła. Nawet rodzicielka moja tak się wciągnęła w oglądanie tego typu programów, że sama z siebie czasem zmienia kanał ze swojego ulubionego o wystroju wnętrz, na mój kulinarny. Ostatnio zaskoczyła mnie tworząc jakąś mieszankę wybuchową...bo taki młodziak w telewizji mówił, że będzie smaczne, dużo gadał, szybko machał nożem no to mama Krystynka postanowiła zrobić to co on (po bardzo długich dociekaniach gadatliwym młodziakiem okazał się być Grzegorz Łapanowski:)). Początkowo to co widziałam na blacie przeraziło mnie, pierwsza reakcja była bliższa okrzykom przerażenia niż zachwytu. Jednak już pierwszy kęs sałatki wszystko zmienił. Mieszanka jest lekko podobna do śledzia pod pierzynką, ale lżejsza o bogatszym smaku....NAPRAWDĘ POLECAM:)

BURACZANA SAŁATKA Z MAKRELĄ
-3-4 średniej wielkości ziemniaki
-3 buraki
-1 średniej wielkości czerwona cebula
-200ml jogurtu naturalnego
- 1 duża wędzona makrela
-łyżka pestek dyni
-świeża natka kolendry
-sól, pieprz

1. Ziemniaki i buraki dokładnie umyć i ugotować w mundurkach. Kiedy trochę przestygną obrać ze skórki i pokroić w dosyć drobną kostkę. Cebulę obrać ze skórki i posiekać w drobną kosteczkę. Wymieszać ją z jogurtem, ziemniakami i burakami, a całość doprawić solą i pieprzem. Przełożyć do miski i to będzie dolna warstwa sałatki.

2. Makrelę obrać ze skórki, wyjąć kręgosłup i ości i poszarpać ją na mniejsze kawałki. Natkę kolendry posiekać na drobno i wymieszać z pestkami dyni. Na warstwie buraczano-ziemniaczanej ułożyć warstwę makreli, a na sam wierzch pestki z kolendrą. Odstawić do lodówki, żeby wszystko się dobrze "przegryzło" i smacznego:)


5 komentarzy:

  1. Zachwycam się sałatką, ale jeszcze bardziej serwetką. Uwielbiam fotografować motyle, mam bzika na ich punkcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. serwetka to twórczość mojej mamy...zresztą akurat ta sałatka to też efekt jej działalności, ale była tak pyszna, że postanowiłam pokazać ją światu :)

      Usuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger