×

314. Gryczane ciasto bananowe z czekoladą

Jako, że rewolucje życiowe lubią chodzić parami, to tuż przed pojawieniem się Niedźwiadka żeśmy się z Miśkosławem przeprowadzili. Niby metraż mamy spory, szaf i szafek dużo, a teoretycznie gratów nie posiadamy dużo (nie licząc moich gadżetów kuchennych i książek które stanowią połowę wszystkich pudeł), ale rozpakowywanie się ciągnie się i ciągnie i ciągle czegoś nie mogę znaleźć. A jeść przecież coś trzeba. Dlatego też powstało ciasto gryczane z bananami i czekoladą. Gryczane dlatego, że mąki pszennej jeszcze się nie dorobiłam, a gryczana przyjechała z nami. Bananów od kiedy jestem w ciąży mam stały zapas, a czekolada być musi zawsze. Żadnych mikserów, blenderów ani innych cudów nie trzeba do jego zrobienia. Zresztą takich cudów to ja jeszcze nie mogę zlokalizować pośród miliarda pudeł. Zapewne dodałabym jeszcze do ciasta cynamon gdybym go znalazła, ale i bez niego wyszło dobre ciacho. 
Do tego ciacho wpisuje w najnowszy super-trend bezglutenowych wypieków. Więc jak ktoś czuje taką potrzebę życiową to zapraszam do korzystania z przepisu :)

GRYCZANE CIASTO BANANOWE Z CZEKOLADĄ:
-2 duże dojrzałe banany
-szklanka mąki gryczanej
-pół szklanki cukru
-pół kostki masła
-3 jajka
-trochę esencji waniliowej
-pół tabliczki gorzkiej czekolady
-łyżeczka proszku do pieczenia

To ciasto jest banalnie proste do zrobienia. Masło rozpuścić w rondelku razem z cukrem. Czekoladę posiekać na drobne kawałeczki. Banany obrać i podziabać widelcem na miazgę (jak ktoś ma blender pod ręką może użyć blendera). Mąkę przesiać razem z proszkiem do pieczenia, dodać do niej jajka i wymieszać całość. Następnie dodać roztopione masło, banany, czekoladę i trochę esencji waniliowej (jak ktoś ma rum pod ręką to może dodać trochę rumu). Wszystko dokładnie wymieszać i wylać na przygotowaną blaszkę (ja używałam tortownicy o średnicy 24cm). Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170st na około 35-45 minut-do momentu aż patyczek wetknięty w środek będzie suchy.

*zamiast mąki gryczanej spokojnie można użyć mąki pszennej, ciasto się uda tylko nie będzie miało takiego charakterystycznego gryczanego smaku.

SMACZNEGO!

18 komentarzy:

  1. z gryczaną zdecydowanie ciekawsze! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i owszem ciekawsze, ale raz że nie każdy lubi smak gryki, a dwa że nie zawsze ma się pod ręką mąkę gryczaną :)

      Usuń
    2. Zapraszam do Puław, na hali targowej zawsze można kupić mąkę gryczaną i nie tylko gryczaną.

      Usuń
    3. normalnie w Puławach jestem dosyć często, ale już teraz na stałe zakotwiczyłam się w Warszawie i chyba aż do czasu urodzenia Niedźwiadka nie dojadę w tamte rejony :) ale w wakacje jak najbardziej będą grane krótsze i dłuższe wycieczki :)

      Usuń
  2. O wow! Pyszne i zdrowe. Myślisz że na mące razowej i bez cukru wyjdzie toto ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można spróbować, w sumie banany są same w sobie słodkie więc coś tam posłodzą-ewentualnie można by dodać trochę miodu zamiast cukru
      co do mąki razowej powinno się udać tak po prostu, chociaż wydaje mi się, że może wyjść takie ciężkawo-zakalcowate coś i bym dała pół na pół ze zwykłą mąką, żeby trochę bardziej puchate ciasto wyszło.

      Usuń
  3. U mnie akurat maka gryczana na polce zalega:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też długo i namiętnie zalegała i mi kazali ją zabrać jak się wyprowadzałam i się okazało że w nowym mieszkaniu to jedyna mąka jaką posiadam :)

      Usuń
  4. o matko i córko! skąd takie przeboskie talerzyki??? <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sklep o nazwie PT, wcześniej to było FLO-ale zakupione jakoś w okolicach wakacji czy jesieni :)

      Usuń
  5. Hejka! Pół kostki masła to ile gramów? Zapomniałam, bo mieszkam w Irlandii, a tu mają tylko duże kostki po 454g ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aaaa widzisz, ja wolę tak objętościowo (pół kostki, szklanka, łyżka) niż gramy podawać, bo dopiero jakiś czas temu się dorobiłam wagi kuchennej :)
      a pół kostki to ok. 100g :)

      Usuń
    2. Dzięki! Super, udało się!!! Tylko nie lubię czekolady w kawałkach, więc roztopiłam ją razem z masłem i cukrem :)

      Usuń
    3. Cieszę się, że ciasto się udało. Skorzystam kiedyś z patentu z roztopioną czekoladą :)

      Usuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger