×

283. Świąteczne śledzie w sosie z maślanki i jogurtu

Gdzieś wyczytałam, że do śledzi podobno trzeba dorosnąć. No to ja chyba właśnie dorosłam. Ewentualnie ten Niedźwiadek w moim brzuchu ma ochotę na śledzie i tak mi to komunikuje (a ochotę na różne rzeczy i fantazję w komponowaniu posiłków to on/ona ma). Grunt, że pierwszy raz w życiu nie tylko jem śledzie, ale również sama je przygotowałam. Czym wywołałam falę zdumienia wśród rodziny, a Miśkosław nawet stwierdził, że zdecydowanie dobry wpływ ma na mnie ciąża i się nie spodziewał aż tak pozytywnych rezultatów. 
Tak więc pierwsze w życiu śledzie w maślance i jogurcie mam już zrobione...a drugi raz będzie już na święta, bo są tacy co zamówili je sobie w ramach prezentu pod choinkę.

ŚLEDZIE W MAŚLANCE I JOGURCIE:
-300g filetów śledziowych a'la matias (można też użyć po prostu filetów z solonego śledzia, ale są bardzo intensywne w smaku mimo płukania ich w wodzie i jeszcze trzeba się pomęczyć z oddzielaniem ich od skóry)
-4-5 ogórków kiszonych
-1 duże kwaśne jabłko
-1 spora cebulka
-niepełna szklanka jogurtu naturalnego
-niepełna szklanka maślanki
-2-3 liście laurowe
-kilka ziarenek ziela angielskiego
-świeżo zmielony pieprz

Przygotowanie tych śledzi jest w zasadzie banalnie proste....tylko trzeba zacząć całą operację 2 dni przed imprezą. Cebulkę obrać i posiekać bardzo drobno, tak samo przerobić jabłko i ogórki kiszone. Śledzie pokroić w małe kawałeczki, takie na jeden kęs. Wymieszać ze sobą dokładnie maślankę z jogurtem i dużą ilością pieprzu, liśćmi laurowymi i zielem angielskim. 
W dużej misce lub słoiku zacząć układać naprzemienne warstwy ze śledzi oraz mieszanki cebulowo-ogórkowo-jabłkowej. Nie dociskać i nie ugniatać tego wszystkiego za bardzo, bo na końcu należy całość zalać sosem z maślanki i jogurtu, który musi swobodnie wpływać i opływać wszystkie składniki.
Tak przygotowane śledzie wstawić do lodówki na mniej-więcej 2 dni, od czasu do czasu trzeba dobrze zamieszać w całości.
Do podania wystarczy chleb pieczony przez tatę i już :)

SMACZNEGO!

1 komentarz:

  1. Nie nadaje się do jedzenia, nawet popijając dobrą wódką. Eksperymentuj dalej

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger