×

196. Muffiny czekoladowe z truskawkami i kremem truskawkowym, a do tego "Spotkajmy się w kawiarni" Jenny Colgan

Jutro Dzień Kobiet. Zamiast siedzieć jak księżniczka na zamku i liczyć, że mój luby zapamięta w jakim kolorze kwiaty najbardziej lubię (różowe kochanie, różowe!!!) sama sobie zrobiłam prezent. Muffiny, w których połączyłam czekoladę i truskawki i jeszcze na górę krem truskawkowy dałam i kawałeczek czekolady. Rozpusta w czystej postaci, ale czy jest coś pyszniejszego niż truskawki z czekoladą. Według mnie nie ma nic pyszniejszego (choć Miśkosław twierdzi, że kotlety mielone są najpyszniejsze, ale on się nie zna bo jest gruboskórnym facetem). 
W zestawie do muffinów i kawy jeszcze dorzucam miłą lekturę. "Spotkajmy się w kawiarni" (J.Colgan) tematykę ma akurat podobną. Issy, główna bohaterka, pracuje w korporacji której nie lubi, lubi za to bardzo piec babeczki i ma chłopaka który nie może/nie chce się ogarnąć i oświadczyć (coś mi to przypomina:) ). Historia Issy opisana jest lekko i smakowicie, a do dodana jest cała masa pysznościowych przepisów, od których przy czytaniu ślinka cieknie. 
Dlatego też, niech luby pójdzie porobić coś męskiego, a w czasie wolnym można usiąść i poświętować dzień kobiet z książką w jednej i muffinką w drugiej dłoni. 

MUFFINY CZEKOLADOWE Z TRUSKAWKAMI I KREMEM TRUSKAWKOWYM:
MUFFINY:
-100g gorzkiej czekolady
-120g masła
-2 jajka
-pół szklanki mleka
-200g mąki pszennej
-100g cukru
-1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
-2 łyżeczki kakao
+kilkanaście dużych truskawek

KREM TRUSKAWKOWY:
-300g serka śmietankowego np. Philadelpia
-100g miękkiego masła
-1 łyżka cukru pudru z wanilią
-garść truskawek
 
1. Masło rozpuścić w rondelku, na małym ogniu. Kiedy będzie już bardziej płynne niż stałe dodać do niego połamaną czekoladę. Zdjąć z ognia kiedy wszystko razem będzie rozpuszczone, a następnie odstawić do przestygnięcia.

2. W jednej misce wymieszać ze sobą wszystkie płynne składniki muffinów, w drugiej wszystkie płynne. Następnie połączyć ze sobą zawartość obu misek. Nie mieszać za długo (mogą zostać grudki), żeby muffiny nie były za bardzo zbite. Gotowe ciasto przełożyć do foremek na muffiny do 2/3 ich wysokości. W środek każdej muffiny włożyć truskawkę. Muffiny włożyć do piekarnika rozgrzanego do 175st, na około 15-20 minut, aż będą suche w środku (sprawdzić patyczkiem:) ).

3. Miękkie masło ucierać mikserem i stopniowo dodawać do niego cukier puder oraz serek śmietankowy. Gdy wszystko dokładnie się połączy wstawić całość do lodówki na jakieś pół godziny. W trakcie schładzania reszty kremu zmiksować truskawki na gładki sos. Można go dokładnie wymieszać z kremem, ja przemieszałam go tylko kilkoma ruchami, tak że zostały smugi białe i takie trochę bardziej różowe. Znowu wstawić na chwilę do lodówki. Schłodzony, sztywny krem przełożyć do szprycy cukierniczej i wycisnąć na każdą muffinkę czapeczkę kremową. Na wierzch każdej można położyć kawałeczek czekolady. 

SMACZNEGO:)

3 komentarze:

  1. Lubię takie babskie lektury :)
    A muffin wyglądają bosko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lektura jak najbardziej babska i jak najbardziej pasująca do dnia kobiet...i do muffinów też :)

      Usuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger