×

184. Pizza pepperoni specjalnie na Dzień Pizzy

W najbliższą niedzielę, czyli 9 lutego, jest jedno z najsmaczniejszych świąt, czyli Dzień Pizzy. Zaplanowane już mamy (z Miśkosławem i Rudą z Bałkanów według Rudej) grupowe pieczenie pizzy, oraz ewentualnie jakieś drobne degustacje alkoholowe. Na pewno powstanie coś ciekawego, bo pizza musi zaspokoić apetyt jednej wegetarianki i trojga zadeklarowanych mięsożerców. Ale zanim stworzymy "świąteczny" przepis to można skosztować klasyki, czyli pizzy pepperoni. Wszystko przez to, że jeden z moich kolegów z korpo-pracy prawie codziennie je taką na obiad. Tak długo za mną chodził ten smak, że musiałam wreszcie zrobić wersję domową :)

PIZZA PEPPERONI
CIASTO:
-30g świeżych drożdży
-pół szklanki ciepłej wody
-pół łyżeczki cukru
-3-4 łyżki oliwy
-0,5 kg mąki pszennej
-łyżeczka soli

SOS POMIDOROWY:
-0,5 l przecieru pomidorowego
-średniej wielkości cebula
-2-3 ząbki czosnku
-suszone oregano, sól, pieprz

DODATKI:
-pepperoni (lub inne salami)
-mozzarella (według uznania-u mnie to ok. 300g było bo baaardzo lubię ser)

1. W ciepłej wodzie (ale nie gorącej) rozmieszać cukier, łyżeczkę mąki i na koniec wkruszyć w to drożdże. Odstawić zaczyn na pół godziny w ciepłe miejsce, aż drożdże zaczną pracować.

2. Mąkę wsypać do dużej miski lub na stolnicę. Zrobić w środku zagłębienie, wlać do niego oliwę i zaczyn drożdżowy oraz wsypać sól. Zacząć wyrabiać ciasto, powinno być elastyczne i nie klejące się do rąk. W razie potrzeby dodać trochę oliwy lub wody, a jeśli jest za mokre dodać odrobinę mąki. Gotowe ciasto natrzeć oliwą, żeby nie wysychało i odstawić na pół godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. 

3. W czasie gdy ciasto będzie wyrastać przygotować sos i dodatki. Cebulkę posiekać na drobno i zeszklić w rondelku na odrobinie masła, na małym ogniu. Dodać do niej posiekany czosnek, po chwili wlać przecier pomidorowy. Do przecieru dodać sporą ilość suszonego oregano, oraz sól i pieprz do smaku. Ja dodałam jeszcze szczyptę cukru, żeby trochę zmniejszyć kwaskowatość sosu. Sos potrzymać na małym ogniu jeszcze około 10 minut, żeby wszystko dobrze się ze sobą zgryzło. Mozzarellę zetrzeć na tarce, pepperoni jeśli trzeba pokroić w cienkie plasterki.

4. Ciasto po wyrośnięciu rozwałkować lub rozciągnąć dłońmi na dosyć cienki placek (grubości ok. 0,5cm). Przełożyć na przygotowaną blaszkę, a potem obficie polać sosem pomidorowym. Na wierzch sosu posypać starty ser (duuuużo sera:) ), a na ser położyć plasterki salami. Tak przygotowaną pizzę włożyć do piekarnika rozgrzanego do 220st, na około 10-15 minut. Gotowa do zjedzenia będzie, gdy tylko troszkę przestygnie i już nie będzie parzyć :)

BON APPETIT!!!


6 komentarzy:

  1. o! to ja tez chetnie poswietuje;) Czy ta forma to jakas specjalna do pizzy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. forma i owszem specjalna do pizzy. Ma średnicę chyba ok.40cm i bardzo niskie brzegi, więc łatwo wyjąć pokrojone ciasto, a do z jakiejś miłej powłoki do której się nie przykleja nic :)
      a święto jest takie, że aż chce się je celebrować :)

      Usuń
  2. dobrze, że o tym wspoamniałaś, bo mogłabym ominać tak wspaniałą okazję do zjedzenia pizzy! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomnieć i nie świętować takiej okazji to byłaby wielka strata :)
      Ja mam nawet kalendarz świąt nietypowych specjalnie żeby znaleźć okazję do zjedzenia czegoś dobrego :)

      Usuń
  3. Pani Kasiu! ta pizza jest pyszna!!zrobiłam mężowi na weekend, mega się zajadał!! Ośmielę się stwierdzić że lepsza niż w pizzy Hut! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że smakowało, ale trzeba uważać...mój mężczyzna odmawia już jedzenia pizzy w knajpach i życzy sobie żebym mu robiła taką raz na tydzień albo jeszcze częściej :)
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń

Copyright © 2016 Kuchnia Pysznościowa- blog kulinarny , Blogger